2013-08-07

Pierwszy tydzień - zabawa

Aż trudno uwierzyć, że Ania jest z nami dopiero od tygodnia.

Pierwsze 2-3 dni były trochę trudne, ale nie aż tak trudne jak w czasie jej drugiego pobytu u nas. Tym razem od drugiego dnia zaczęła mnie wołać i prosić o pomoc. Już nie chodziła za Jasiem i nie stała za nim, gdy robił lekcje.

Powoli zaczyna się sama bawić. Sama decydować o tym co chciałaby robić. Jak na razie lubi bawić się wodą, modeliną, oglądać nasze rodzinne zdjęcia i książkę o zwierzętach. W końcu też przekonała się do zabawek z Little People, które były ulubionymi zabawkami zarówno Zosi jak i Jasia.

Mycie zwierząt
Wygląda na to, że Ania, tak jak Zosia i Jaś,
lubi pluskać się w wodzie na balkonie.

Zabawa modeliną
Ania lepi ... węże.

Little People są niezniszczalną zabawką
Co wieczór, po kąpieli jest czas na ... dobranockę - Misia Uszatka :-) Ania bardzo lubi ten filmik z czasów mojego dzieciństwa.



4 komentarze:

  1. Anonimowy9/8/13 15:26

    Dorotko, przeczytałam, popłakałam trochę i jestem pewna, że dopóki są tacy ludzie jak ty i twoja rodzina, świat nie zwariuje! Nie dość, że postanowiłaś zostać mamą po raz trzeci, że to pewnie trudniejsze macierzyństwo niż z Zosią i Jasiem, jesteś też cudownym przykładem dla trójki swoich dzieci. Niesiesz pomoc, miłość i ciepło rodzinne dla nich wszystkich. Wyrosną z nich mądrzy i dobrzy ludzie, a wszystko dzięki tobie, kochana! Myślę o tobie często i zawsze uśmiecham się do tych myśli. Pozdrawiam cię serdecznie i gratuluję bycia mamą po raz trzeci. Czytać będę więc pisz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, dziękuję za tyle miłych słów. Są mi one naprawdę bardzo potrzebne, gdyż niestety nie wszyscy wokół nas popierają naszą decyzję, a nawet są jej bardzo przeciwni i nie szczędzą krytyki i bardzo niemiłych komentarzy.
      A jak tu nie kochać takiego słodkiego stworzenia jakim jest mała Ania?

      Usuń
  2. Dorotko, ogromnie się cieszę, że nareszcie jesteście razem. Jestem pewna, że będziecie jedną kochającą się rodziną. A Pan Bóg widzi, że postąpiliście słusznie, że dajecie ciepło i serce Ani i żadne uwagi z zewnątrz nie mogą zmącić i zmienić Waszej decyzji. Niech Bóg otacza Was swoja opieką, a będziecie silni Jego miłością. Mama

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja napisze tylko pod komentarzami moich przedmowczyn AMEN

    OdpowiedzUsuń